Po co ci stare auto?
Zamiast decydować się na kilkuletnie auto, do którego będziesz musiał z roku na rok coraz więcej dokładać, możesz jeździć i cieszyć się nowym samochodem, nie posiadając go na własność. Podobnie jak nie musisz kupować hotelu, żeby się w nim przespać.
Kiedy nabywasz auto, stajesz się jego właścicielem, ale za to przybywa Ci obowiązków. Każda usterka, kradzież, przeglądy, coroczna rata ubezpieczenia – to wszystko ciąży na Tobie jako na właścicielu: musisz załatwić te sprawy oraz płacić za nie. Do tego dochodzą koszty paliwa i dolewek oleju. Tego typu wydatki wchodzą w skład tzw. TCO (Total Cost of Ownership) – czyli całkowitego kosztu użytkowania pojazdu, który służy do weryfikacji wydatków przeznaczonych na samochód. Dzięki analizie cyklu życia auta wiadomo, że po 3-4 latach eksploatacji warto zmienić samochód na nowy, gdyż po tym czasie traci on mniej więcej połowę wartości, czemu towarzyszą również rosnące wydatki na jego serwisowanie. W rezultacie wzrasta całkowity koszt użytkowania pojazdu.
Jak uniknąć tych wątpliwych przyjemności?
Metodą jest program, który powstał jako odzwierciedlenie idei TCO w codziennym życiu, o nazwie Volkswagen Business Care. Wprowadzony został przez markę Volkswagen dla klientów firmowych. Pod tą nazwą kryje się nowoczesny leasing EasyDrive dostępny w programie Volkswagen Financial Services, połączony z pakietami przeglądów o różnych zakresach, ubezpieczeniem i ochroną pogwarancyjną. Oferta jest tym atrakcyjniejsza, że towarzyszą jej rabaty. W ten sposób jedna stosunkowo niska rata pokrywa najważniejsze koszty posiadania i eksploatacji samochodu.
Źródło: Men’s Health, lipiec 2018
Kontakt dla mediów
Piotr Żabowski
dfusion communication