Nowa odsłona ŠKODY
ŠKODA właśnie wkracza w erę elektromobilności z pierwszym w 124-letniej historii marki bezemisyjnym modelem CITIGOe iV, dostępnym w kredycie z niskimi ratami.
Kilka miesięcy temu ŠKODA we współpracy z Volkswagen Financial Services uruchomiła sklep internetowy, w którym można zamówić auta w leasingu dla przedsiębiorców i klientów indywidualnych. To pierwsze tego typu rozwiązanie na polskim rynku. Platforma umożliwia zakup fabrycznego samochodu szybciej i wygodniej, ograniczając formalności do minimum. Na tym nie koniec niespodzianek, bo na początku 2020 r. w sklepie internetowym ŠKODY pojawi się pierwsze elektryczne auto iV ulubionej przez Polaków marki samochodów – model CITIGOe iV.
Ekologiczna i praktyczna
ŠKODA CITIGOe iV to auto stworzone do miejskiej dżungli. Niewielki i zwinny samochód jest zasilany akumulatorem litowo- -jonowym o pojemności 36,8 kWh, co pozwala pokonać na jednym ładowaniu do 260 km. Sam akumulator można ładować na kilka sposobów, m.in. na stacjach szybkiego ładowania, ładowarką naścienną i w standardowym gniazdku elektrycznym z mocą 2,3 kW.
CI TIGOe iV jest dynamiczny – rozpędza się do 100 km w 12,5 sekundy i może rozwinąć prędkość 130km/h. Mimo niewielkich rozmiarów ma czteroosobowe wnętrze z bagażnikiem o pojemności 250 litrów, który – w razie potrzeby – można powiększyć prawie czterokrotnie. To pierwsze auto z rodziny ŠKODY iV, którą czeska marka planuje systematycznie powiększać. Po CITIGOe iV wyjadą na drogi dwa pierwsze w pełni elektryczne samochody oparte na modułowej platformie dla pojazdów elektrycznych MEB Grupy Volkswagena. Jednym z nich będzie seryjna wersja prototypowego modelu VISION iV, którego premierę zaplanowano na 2020 r.
Potrójna korzyść z finansowania
Cena ŠKODA CITIGOe iV wciąż jest owiana jest tajemnicą, ale już dziś wiadomo, że będzie dostępna w ofercie Kredyt Niskich Rat wraz z pakietem serwisowym Volkswagen Financial Services. Polega to na tym, że klient co miesiąc spłaca tylko zakładaną utratę wartości samochodu w okresie trwania umowy, a nie jego całą wartość. Na koniec okresu finansowania, czyli po dwóch, trzech lub czterech latach, można pojazd oddać i – w razie potrzeby – wybrać nowy. W efekcie klient zyskuje potrójnie: po pierwsze, może przesiąść się od razu do nowego, nowocześniejszego i bezpieczniejszego modelu. Po drugie, otrzymuje samochód, który jest na gwarancji producenta. A po trzecie, nie musi myśleć o odsprzedaży „starego” samochodu na rynku wtórnym. Po prostu oddaje go do dealera i wybiera nowy. – Dzięki temu wszelkie obawy, np. dotyczące utraty wartości auta w okresie użytkowania, a co za tym idzie także jego ewentualnej odsprzedaży na rynku wtórnym, VWFS przejmuje na siebie, gwarantując klientom zwrot elektrycznego samochodu po zakończeniu umowy – mówi Michał Dyc, dyrektor sprzedaży detalicznej Volkswagen Financial Services. To nie wszystko. Aby zapewnić klientom pełną mobilność w ramach kompleksowej obsługi, w ofercie zawarto pakiet mobilności, gwarantujący dostępność samochodu spalinowego przez siedem dni w roku. Pozostaje więc tylko odbyć jazdę próbną tym prawdopodobnie najtańszym na rynku elektrycznym samochodem.
Materiał ukazał się w tygodniu WPROST i jest dostępny pod tym linkiem.
Kontakt dla mediów
Piotr Żabowski
dfusion communication