Volkswagen Financial Services

Pandemia zelżała, a wraz z jej odejściem odżyła gospodarka, co świetnie pokazuje rynek motoryzacyjny. Co czwarta firma sektora MŚP deklaruje zakup w tym roku co najmniej jednego samochodu. Przedsiębiorcy nastrojeni są optymistycznie i w pierwszych pięciu miesiącach rejestracje nowych aut wśród firm wzrosły o 50 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego.

Pandemia nie przestraszyła przedsiębiorców

Z badania „Portfele Polaków pod lupą” przeprowadzonego na zlecenie Volkswagen Financial Services wynika, że pandemia nie zmieniła planów przedsiębiorców. Nie rezygnowali z nabycia firmowego pojazdu, a 58 proc. z nich zapewnia, że pandemia nie wpłynęła na te plany.

Blisko co trzeci rozważa jedynie odsunięcie zakupu w czasie. – Dzieje się tak dlatego, że firmy walczą o utrzymanie się na rynku i uzyskanie jak najwyższego poziomu sprzedaży towarów i usług, a samochód dla większości branż jest do tego niezbędnym narzędziem. Na dodatek pandemia pokazała, że auto zapewnia przedsiębiorcom niezależność i mobilność bez względu na warunki  – mówi Michał Dyc, dyrektor sprzedaży detalicznej i współpracy z siecią dealerską w VWFS.

Zaledwie 4 proc. firm zdecyduje się na zakup tańszego auta. Niemal wszystkie badane przedsiębiorstwa planują nabycie do pięciu samochodów: 58 proc. zamierza powiększyć park maszyn o jedno auto, a 40 proc. kupi od dwóch do pięciu pojazdów.

Klienci instytucjonalni koncentrują się w większości (80 proc.) na zakupie nowego auta, a zaledwie co piąty decyduje się na używane. – Samochód w firmie musi więc być w pełni sprawny, a przy tym relatywnie tani w utrzymaniu. Fabrycznie nowe auto z salonu dealerskiego objęte jest gwarancją producenta, rzadziej musi stawiać się na przeglądy. Jest przy tym wyposażone zgodnie z wymogami nabywcy i ma nowoczesne rozwiązania techniczne – mówi Michał Dyc.

– Dostosowane do oczekiwań wyposażenie daje poczucie niezawodności samochodu i do tego ogranicza koszty. Dla firm ograniczanie kosztów jest dziś jednym z głównych z biznesowych celów. Biorąc nowy samochód w leasing, na przykład na trzy lub cztery lata, przedsiębiorcy zapewniają sobie spokojny sen, ponieważ jest to okres, w którym sprawność auta jest największa, a koszty jego eksploatacji, przeglądów czy napraw są najniższe. Jednocześnie firmy potrzebują pełnej mobilności. Dlatego 60 proc. ankietowanych oczekuje dołączenia do finansowania leasingiem pakietu serwisowego, jako najważniejszej usługi dodatkowej – tłumaczy Michał Dyc. 

Zapewnione bezpieczeństwo i mobilność

Dla małych i średnich firm mających flotę nie większą niż 50 aut VWFS przygotował ofertę Volkswagen Business Care, w której auta finansowane są leasingiem o niskiej racie, zaś nad autem sprawują opiekę serwisową autoryzowane stacje.

W ten sposób przedsiębiorcy zapewniają mobilność pracownikom, płacąc atrakcyjne stawki. Na przykład Volkswagena Golfa można przez cztery lata używać już za 534 zł miesięcznie (przy wpłacie własnej na poziomie 15 proc. wartości auta oraz rocznym limicie 20 tys. km przebiegu), a opieka serwisowa i naprawy to dodatkowa rata wynosząca 145 zł miesięcznie. W przypadku Passata te opłaty zaczynają się odpowiednio od 746 zł i 147 zł. Aby skonfigurować model oraz warunki umowy, można skorzystać ze strony kalkulator.vwbank.pl lub od-reki.volkswagen.pl, gdzie, jak wskazuje sama nazwa, dostępne są modele od zaraz.

Dodatkową zaletą jest to, że na samochód nie trzeba wcale długo czekać. Korzystając z oferty sklepu internetowego sklep.volkswagen.pl, można wybrać jeden z prawie 200 dostępnych od ręki modeli tej marki i zamówić go zza biurka.

Przedsiębiorcy chętniej kupują też auta z wyższej półki cenowej. Z badań przeprowadzonych na zlecenie VWFS wynika, że o ile aż 83 proc. klientów indywidualnych kupując samochód, planuje zmieścić się w budżecie nieprzekraczającym 50 tys. zł, o tyle niemal połowa pytanych firm deklaruje zakup auta w cenie od 50 do 100 tys. zł. Prawie jedna czwarta (24 proc.) ankietowanych przedstawicieli sektora małych i średnich przedsiębiorstw zdecyduje się na auto kosztujące powyżej 200 tys. zł.

– Z naszego doświadczenia wynika, że biznesowi nabywcy w dużej mierze wybierają lepiej wyposażone samochody, szczególnie przy leasingu z niskimi ratami VWFS. Wówczas koszt dodatkowych pakietów, wyższej wersji modelu (na przykład z mocniejszym silnikiem) lub pojedynczych elementów doposażenia rozkłada się na miesięczne raty. W firmowym budżecie koszt finansowania pojazdu jest więc mało odczuwalny, a na co dzień daje więcej komfortu i przyjemności z korzystania z samochodu – zaznacza Michał Dyc.

Materiał ukazał się w dzienniku Rzeczpospolita.