Nowoczesne rozwiązania, które pozwolą zaoszczędzić.
Pokazują natężenie ruchu, wyznaczają najszybszą trasę, ostrzegają przed wypadkami i fotoradarami, a nawet pozwalają obniżyć składkę OC i AC. Jak to możliwe? Oto zalety telematyki w transporcie. Tłumaczymy, jak nowe technologie pomagają ograniczyć wydatki za kierownicą.
Artykuł jest częścią cyklu #UżywamBo, w którym zastanawiamy się, z jakich powodów Polacy korzystają z samochodu. Partnerem cyklu jest Volkswagen Financial Services – ekspert nowoczesnej mobilności i jedna z największych firm zajmujących się finansowaniem samochodowych potrzeb klientów indywidualnych oraz firmowych.
Nowoczesne technologie sprawiły, że mocno zmieniła się wygoda podróżowania. Samochody są dziś naszpikowane elektroniką i możliwościami, które pomagają w bezpiecznej jeździe i sprawiają, że nawet długie podróże są mniej męczące. Mowa tu jednak nie tylko o funkcjach dostępnych wyłącznie dla posiadaczy nowych aut.
Ogromne możliwości otwierają bowiem przed nami smartfony, które każdy z nas ma przecież w kieszeni. Dzięki tym urządzeniom każdy może mieć dostęp do rozwiązań, które sprawiają, że możemy jeździć bardziej efektywnie, a nawet oszczędniej niż kiedyś.
Aplikacje mobilne ułatwiają życie. To realne oszczędności
Do ich grona można zaliczyć chociażby zaawansowane nawigacje samochodowe, które pokazują najszybsze i najkrótsze trasy, aktualne natężenie ruchu, czy ostrzegają przed zdarzeniami na drogach. Są też rozwiązania z zakresu telematyki, czyli dziedziny, która pozwala stale kontrolować najważniejsze parametry trasy i dostarczać użytkownikowi konkretne możliwości.
Po co? Chociażby po to, aby jazda była bardziej efektywna, czyli szybsza i jednocześnie tańsza. Telematyka ma ogromne znaczenie w transporcie i biznesie. Pozwala kontrolować prędkość, styl jazdy i wybór tras przez kierowców firm kurierskich lub sposób, w jaki wykorzystywane są samochody służbowe w wielu przedsiębiorstwach niezwiązanych nawet z branżą spedycyjną.
Liczy się chociażby częstotliwość hamowania, sposób, w jaki kierowca korzysta z pedału przyspieszenia, a nawet liczba wzniesień na trasie. Nie mówiąc już oczywiście o stopniu zakorkowania poszczególnych tras czy typie trasy (autostrada, czy drogi dojazdowe).
Na podstawie zebranych danych oraz po ich odpowiedniej analizie, czym oczywiście zajmują się komputery – aplikacja na telefon lub osobne urządzenie może pomagać kierowcy wypracować ekologiczny styl jazdy, nauczyć go oszczędzania tarcz i klocków hamulcowych oraz dobrać trasę idealną pod względem zużycia paliwa (a taka czasem bywa dłuższa). Takie – wydawałoby się drobiazgi – wpływają ogromnie na koszty prowadzenia działalności.
Telematyka w transporcie prywatnym. Też możesz zaoszczędzić
Mało kto wie jednak, że telematyka ma również zastosowanie w transporcie prywatnym. Już nawet prosta nawigacja samochodowa korzysta z danych zbieranych w czasie rzeczywistym od tysięcy kierowców, aby wyliczać natężenie ruchu na poszczególnych trasach i dobierać drogę tak, aby kierowca szybciej dotarł do celu.
Te bardziej zaawansowane ostrzegają przed ograniczeniami prędkości, które zgłaszane są często przez innych użytkowników. Informują też o robotach drogowych, wypadkach i nagłych zdarzeniach, które mogłyby wpłynąć na płynność jazdy. Jeszcze bardziej rozbudowane potrafią samodzielnie oceniać styl jazdy kierowcy i nagradzać go za wzorowe prowadzenie samochodu.
Zniżka na ubezpieczenie za prawidłową jazdę. Proste, a skuteczne
Przykładem takiej aplikacji jest InMobi od Volkswagen Financial Services. Program powstał już w 2018 roku, ale w tym roku otrzymał wiele nowych funkcji, które sprawiają, że jazda InMobi stała się idealną okazją do zaoszczędzenia.
I mowa tu nie tylko o kosztach paliwa czy ewentualnych mandatów. InMobi dobiera oczywiście najlepsze trasy i ostrzega przed korkami, ale robi też coś jeszcze. Analizując dane dotyczące każdego użytkownika, pozwala wyjeździć sobie zniżkę na pakiet ubezpieczeń, z wyłączeniem zniżki za bezszkodową jazdę. Średnie obniżenie kosztów za ocenę stylu jazdy wśród aktywnych użytkowników aplikacji w pierwszym kwartale tego roku wyniosło 391 zł.
Jak to możliwe? Dzięki wykorzystaniu zalet telematyki, aplikacja kontroluje i samodzielnie ocenia styl jazdy kierowcy. Ocenę można w każdej chwili sprawdzić z poziomu telefonu, ale ma ona także znaczenie przy wyliczaniu kolejnych składek ubezpieczeniowych. Jednym zdaniem, im lepiej jeździmy, tym więcej oszczędzamy.
Ocena stylu jazdy. Jak jeździć, żeby zaoszczędzić?
Aplikacja bierze pod uwagę kilka najważniejszych czynników. Jest to m.in. dostosowanie prędkości do ograniczeń i warunków na drodze, płynność jazdy bez gwałtownego hamowania i przyspieszania, korzystanie z telefonu w sposób bezpieczny (np. korzystanie z zestawu głośnomówiącego) i dbanie o przerwy w czasie długich podróży.
Aplikacja premiuje pozytywne zachowania na drodze i docenia dobrych kierowców, przyznając im dodatkowe zniżki OC, które łączą się z innymi (m.in. z te zniżką za bezszkodową jazdę). Na start użytkownicy dostają rabat za zakup ubezpieczenia w wysokości 5 proc., który zwiększają, jeżdżąc w sposób bezpieczny i płynny. InMobi umożliwia zakup lub przedłużenie ubezpieczenia komunikacyjnego bezpośrednio w aplikacji. Pozwala sprawdzić numer polisy, poznać nowe oferty i pomaga w likwidacji szkody w ASO.
„Nasze cykliczne badanie „Portfele Polaków pod lupą” pokazało, że 4 na 5 kierowców jest gotowych na korzystanie z rozwiązań opartych na stylu jazdy kierowców, jeśli miałyby wpływ na wysokość polisy. Takie właśnie jest InMobi. To prosta aplikacja na telefon, dzięki której użytkownicy mogą sobie wyjeździć nawet do 20 proc. dodatkowej zniżki na ubezpieczenie. Aplikacja InMobi jest dla każdego kierowcy i dla każdego samochodu, zarówno tych wyprodukowanych przez Grupę Volkswagen, jak i inne marki, np. japońskie. Wystarczy ściągnąć aplikację na telefon, założyć swój profil oraz wpisać dane pojazdu i można zacząć jeździć. Dzięki temu z zalet telematyki, czyli oceny stylu jazdy, można korzystać po drodze” – podkreśla Magdalena Kaca, Dyrektor Departamentu Zarządzania Klientem i Produktem w Volkswagen Financial Services.
W rezultacie InMobi pozwala zaoszczędzić nawet kilkaset złotych. Nie tylko na kosztach paliwa i napraw auta, które maleją, ponieważ kierowcy jeżdżą ekonomiczniej, ale i na tańszym ubezpieczeniu OC, AC czy NNW. Kierowca może „wyjeździć” maksymalnie 20 proc. zniżki w przypadku pakietu ubezpieczeń lub 10 proc., jeśli zdecyduje się na samo OC.
Co bardzo istotne, aplikacja jest dostępna dla każdego kierowcy, niezależnie od marki, modelu i wieku samochodu (graniczny wiek to 35 lat dla OC i 9 lat przy pełnym pakiecie ubezpieczeń).
„Zasada jest prosta. Chcąc skorzystać ze zniżki za styl jazdy, powinniśmy przejechać określoną liczbę kilometrów. Kierowcy, którzy posiadają obecnie polisę w innym towarzystwie, powinni przejechać 20 tras o łącznej długości 500 km. Za trasę przyjmujemy odcinek o długości co najmniej 2 km, zatem z InMobi możemy korzystać, kiedy jedziemy w dłuższą podróż do rodziny, ale także, kiedy odwozimy dzieci do szkoły lub jedziemy po większe zakupy. Stawka jest wysoka, ponieważ jeżdżąc aktywnie z aplikacją InMobi i zdobywając punkty za styl jazdy, możemy zaoszczędzić nawet do 20 proc. ceny ubezpieczenia. Jednocześnie oferujemy 5 proc. zniżki na start dla wszystkich kierowców niezależnie od wyjeżdżonych tras” – dodaje Magdalena Kaca z Volkswagen Financial Services.
Materiał ukazał się w Next.gazeta.pl.
Kontakt dla mediów
Piotr Żabowski
dfusion communication