Volkswagen Financial Services

Jesienią 2021 roku program „Mój elektryk” umożliwił możliwość skorzystania z państwowego dofinansowania przez firmy. Warto przypomnieć, że to właśnie biznes jest największym klientem nowych samochodów (w 2022 roku wyniósł on 71 proc.). Monika Marszałek kierownik działu rozwoju produktu Volkswagen Financial Services podkreśla, że w 2023 roku na polskich drogach będzie jeździło 20 tys. aut elektrycznych. Rosnące ceny aut i inflacja wymuszają jednak konieczność zastanowienia się nad wprowadzeniem zmian do programu „Mój elektryk”.

Jak ubiegły rok wyglądał pod względem leasingu samochodów elektrycznych? Był to pełny rok obowiązywania programu „Mój elektryk” dla firm. 

Monika Marszałek kierownik działu rozwoju produktu Volkswagen Financial Services: Obserwujemy, że rynek aut elektrycznych z roku na rok systematycznie rośnie. W 2022 roku zostało sprzedanych 11 290 samochodów na prąd, co oznacza wzrost o 59 proc. w stosunku do roku poprzedniego. Choć jest to wynik imponujący, należy pamiętać, że pojazdy bezemisyjne stanowią cały czas jedynie 2,7 proc. udziału w sprzedaży samochodów na polskim rynku. Warto wspomnieć, że np. w krajach skandynawskich udział w sprzedaży aut elektrycznych jest dużo wyższy. Mimo to potencjał jest widoczny także u nas – szacujemy, że w 2023 roku na polskim rynku będzie około 20 tys. samochodów w wersji elektrycznej.

Jak to wygląda z perspektywy Państwa firmy?

Zdecydowana większość zapytań na finansowanie samochodów elektrycznych, jakie napłynęły do Volkswagen Financial Services w 2022 roku, pochodziło od firm i osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą i dotyczyły leasingu. Z pewnością na taką strukturę sprzedaży wpływa możliwość ubiegania się o dopłaty w ramach programu „Mój elektryk”, którego VW FS jest wiodącym uczestnikiem. Dzięki uruchomieniu ścieżki dopłat przez firmy leasingowe, klientów obowiązuje minimum formalności, jaka jest po ich stronie, ponieważ zgodnie z zasadą „jednego okienka” to Volkswagen Financial Services przyjmuje, weryfikuje i składa wniosek o dofinansowanie. Jestem przekonana, że program „Mój elektryk” wpłynął pozytywnie na rozwój leasingu samochodów elektrycznych.

Co było najczęstszym zaskoczeniem/wyzwaniem dla klientów chcących skorzystać z programu? 

Od naszych klientów wiemy, że duże wyzwanie stanowią formalności, jakie trzeba spełnić. Jako Volkswagen Financial Services oferujemy niezbędne wsparcie. Klient składa wniosek w naszym przypadku w salonie dealerskim razem z wnioskiem leasingowym i cała reszta formalności już jest po stronie VW FS. O czym warto wspomnieć, kwoty dopłat korzystnie wpływają na obniżenie cen samochodów elektrycznych, które w porównywalnych konfiguracjach nadal są wyższe niż w przypadku samochodów spalinowych. Przekładając to na ofertę finansową, otrzymujemy o kilkaset złotych tańszą ratę leasingową.

Czy sam program musi ulec zmianie? Ceny samochodów naturalnie rosną w związku z drożyzną, a to oznacza, że pojawia się ryzyko, że coraz mniej samochodów może łapać się na program dopłat. 

Mogę zdradzić, że obecnie prowadzone są rozmowy między przedstawicielami branży leasingowej a Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który odpowiada za program „Mój elektryk”. Z jednej strony obserwujemy naturalne podwyżki cen samochodów, w tym elektrycznych, a zasady programu pozostają bez zmian. Dopłata stanowi widoczną zachętę dla przedsiębiorców do zakupu czy leasingu samochodów elektrycznych, zatem ograniczenie ich liczby w programie „Mój elektryk” może w konsekwencji odbić się na dynamice sprzedaży pojazdów zeroemisyjnych na polskim rynku.

Materiał ukazał się na Autoelectromoto.pl.